O krok od Karowej

Emocje po Rajdzie Barbórki Warszawskiej powoli opadają, czas więc podsumować tę prestiżową imprezę, kończącą rajdowy sezon w naszym kraju. Wśród 127 załóg, które zgłosiły się do Barbórki znaleźli się Maciej Longota i Jakub Domański w Peugeocie 206 RC. Dla warszawskiego kierowcy była to kolejna w tym sezonie zmiana pilota. Do tej pory startował bowiem z Marcinem Celińskim, Karolem Strzałą oraz Danielem Siatkowskim.
Rajd Barbórka przyniósł także poszerzenie grona sponsorów zespołu, w którym pojawiła się firma Driver Polska, dynamicznie rozwijająca się europejska sieć serwisów dedykowana obsłudze samochodów, specjalizująca się w sprzedaży, naprawie i wymianie opon. Podczas Rajdu Barbórka Macieja Longotę wspierały również firmy NET BOX, Express rent a Car, Oponix.pl oraz Bud Gum.
Maciej Longota i Jakub Domański pokonywali kolejne próby dobrym tempem, plasując się w pierwszej piątce klasy 2, co zapewniłoby im awans na Karową. Jednak błąd na pierwszym oesie i ponad 25-sekundowa strata przekreśliły szanse na świetny wynik. Obróciło nas na OS1, zgasł silnik i nie można go było odpalić. Straciliśmy tam ponad 25 sekund. Była to moja wina, ponieważ źle najechałem zakręt, spanikowałem i nie ratowałem się gazem – mówi Maciej Longota.
Przez ten incydent straciliśmy szanse na przejazd na Karowej, na czym nam bardzo zależało. Chcieliśmy pokazać sie z jak najlepszej strony naszym sponsorom, którzy mogą być zadowoleni z naszych wyników na pozostałych próbach – dodaje kierowca. Cały zespół chciałby w tym miejscu podziękować firmom Driver Polska i Oponix.pl za okazane zaufanie. Zawodnicy mają nadzieję, że uda im się wspólnie stworzyć zespół, który będzie mógł wałczyć o czołowe lokaty w klasie N3 w RSMP w sezonie 2010.